LYRICS: Mata – 2 IZOTEKI

Join Our WhatsApp Channel For Latest Update

LYRICS: Mata - 2 IZOTEKI
LYRICS: Mata – 2 IZOTEKI

[Intro]

Znowu ktoś napisał mi, żebym się zabił

Próbowałem z cztery razy już, bo nie dawałem rady już

Patrzeć na moje wady

[Zwrotka 1]

Już nigdy więcej nie wyskoczę z okna

Już nigdy więcej nie wyjmie mi z łokcia szkła chirurg

Już nigdy więcej i kropka

W życie zajrzę do środka, bo na zewnątrz ropa

Ale to tylko okładka, nie książka

Błagałem lekarza o glow-up i błagałem Boga, żeby zdjął mi pod-twarz

Proszę Cię, zajrzyj do środka, może wtedy będziesz choć przez chwilę mokra

Jem dwa izoteki na rozkaz, wziąłem to z apteki na rozkaz

Zakładam aparat na dziąsła, bo w drugiej liceum brakuje mi wciąż kła

Kurwa, żadna nie chciała całować na “siema” w policzek

Dlatego podświadomie każda to kurwa

Tylko idola na feacie, tylko na życie i przez całe życie was wkurwiać

Wiślany bulwar pójdzie swoją szosą, no bo każdy tutaj już wie, że to bzdura

Siedziałem nocą nad chemią, ojebałem szczura

Byłem w NOBOCOTO, w głowie miałem ciemno, zapaliłem skuna

Czego ty, kurwa, nie kumasz?

W moim DNA płynie wóda

Każdy tu na to przyzwala, a na gorzką mówi się ruda

Jak ktoś się zapił na śmierć, na początku wesela był jak hulaj dusza

Jak to ją zabił na śmierć, przecież tylko ją czasem podduszał

Jak to ją zabił na śmierć jak szeptucha co innego widziała w fusach

Piję czwartą kawę, bo ziomek z Corolli używa bejsbolii

I nie ma jak podwieźć do mnie mateusza

Homie, homo, profesor mi mówi, że najwyżej kierowcą busa będę

Bentley będzie stał pod chatą, ma czterdzieści lat tamten kutas

I czuje się szmatą, no bo jeździ metrem, ej

Dlatego mści się na uczniach w swetrze z lumpa (Yeah)

Bujam się po korytarzach, muza w moich słuchawkach zagłusza was

Nie macie jak upokarzać już, haha (haha)

Znowu ktoś napisał mi, żebym się zabił

Próbowałem z cztery razy już, bo nie dawałem rady już

Patrzeć na moje wady

Gdy psycha robi przysiady, to przyspiesza puls

Plecak mój też zmieniał się w kebaby

A dziś mam cztery quady, będę raperem dekady jako living proof

Że nie trzeba znać Krav Magi, żeby ich obezwładnić

Bo wystarczy mózg

[Outro]

Znowu ktoś napisał mi, żebym się zabił

Próbowałem z cztery razy już, bo nie dawałem rady już

Patrzeć na moje wady

Gdy psycha robi przysiady, to przyspiesza puls

Plecak mój też zmieniał się w kebaby

A dziś mam cztery quady, będę raperem dekady jako living proof

Wszędzie trzeba znać Krav Magi, żeby ich obezwładnić

Bo wystarczy mózg

About Ease 97632 Articles
Corporate Hustler || Determined and Stubborn About It ❤️

Be the first to comment

Leave a Reply